Grudniowe wydarzenia na Malcie kładły się cieniem na największej fuzji w branży pomiędzy NetEnt i Evolution. Zagrożonych było około 300 miejsc pracy, w związku z doniesieniami o zamknięciu studia gier NetEnt w Qormi. General Workers Union (GWU), który reprezentuje większość pracowników NetEnt na Malcie złożył wniosek do sądu, aby uniemożliwić jakichkolwiek zwolnienia przed rozprawą 17 grudnia. Negocjacje przyniosły rozwiązanie sytuacji i wszystkie strony mogą odetchnąć z ulgą. Osiągnięto oczekiwane porozumienie pomiędzy firmami i pracownikami, w związku z czym GWU wycofała nakaz sądowy. Josef Bugeja, Sekretarz Generalny związku pracowników potwierdził: „negocjowaliśmy intensywnie i z determinacją. Uratowaliśmy miejsca pracy na tyle, na ile było to możliwe. Zapewniliśmy, że wszyscy zwolnieni otrzymają odpowiednią rekompensatę”. Na koniec złożył podziękowania prezesowi Evoultion Martinowi Carlsundowi za współpracę w osiągnięciu satysfakcjonującego porozumienia.
Bilans zysków i strat
Pozasądowe porozumienie na Malcie pomiędzy GWU a NetEnt i Evolution dotyczące zwolnień ma kilka punktów z proponowanymi rozwiązaniami. Członkowie związku zaakceptowali zmienioną ofertę odpraw oraz alternatywne miejsca pracy dla obecnych pracowników studia w Qormi. Wszystkie zmiany są spowodowane restrukturyzacją w sektorze gier na Malcie w wyniku zakupu NetEnt przez innego lidera w branży Evolution Gaming Group. Zostanie zwolnionych zdecydowanie mniej osób niż planowano. Nowa umowa zagwarantuje pracę co najmniej 40 pracownikom w studio na Malcie należącym do Evolution. Kolejnych 60 osób zostanie zatrudnionych u operatorów gier i w usługach finansowych. Poza tym każdy pracownik, któremu przysługuje odprawa otrzyma dodatkową wypłatę 750€. Pozostałe świadczenia obejmują lepsze zabezpieczenia dla pracowników przebywających na urlopie macierzyńskim oraz dostępność do pakietu świadczeń zdrowotnych. W ten sposób GWU chce dbać o stabilność sektora gier na Malcie, jako światowej stolicy iGamingu.